Adrien Brody skrytykowany za „obrzydliwy” występ na Oscarach

Adrien Brody właśnie dodał drugiego Oscara do swojej kolekcji trofeów. W niedzielę 51-letni aktor zdobył Oscara dla najlepszego aktora za rolę w filmie Brady’ego Corbeta The Brutalist.

Ale chociaż chwalono go za rolę w filmie, fani w mediach społecznościowych skupili się na czymś innym podczas wczorajszego wydarzenia.

Podchodząc na scenę, aby odebrać nagrodę, Brody wypluł gumę do żucia — i zrobił coś, co fani nazwali „obrzydliwym”.

Adrien Brody ma niezwykłą karierę. Mimo to status 51-letniego aktora nie jest taki sam jak status hollywoodzkiej supergwiazdy. W 2003 roku został najmłodszą osobą, która zdobyła Oscara dla najlepszego aktora, gdy w wieku 29 lat otrzymał go za rolę w The Pianist. Timothy Chalamet później pobił rekord.

Wielu może twierdzić, że otrzymanie Oscara gwarantuje ugruntować swoją pozycję jako hollywoodzkiej supergwiazdy z pierwszej ligi. Jednak Brody nie osiągnął takiego poziomu sławy i popularności. Wystąpił między innymi w filmie Petera Jacksona King Kong z 2005 roku, a aktor wystąpił w kilku filmach Wesa Andersona, takich jak The Darjeeling Limited i The Grand Budapest Hotel.

Aktorzy tacy jak Leonardo DiCaprio i Matt Damon zdołali zapewnić sobie znaczące role w wysoko cenionych filmach po ich sukcesach. Ale podczas gdy rówieśnicy Brody’ego od razu poszli na szczyt, Brody miał trudniejsze chwile i odrzucano go do wielu ról. W rozmowie z Variety Adrien wyjaśnił, że doświadczył tego wcześniej. Jako nastolatek zadebiutował w filmie PBS Home at Last, ale później miał problemy ze zdobyciem roli.

„Musiałem udowodnić, że główny bohater może być niezwykły i wyjątkowy, a nie typowo przystojny” — wyjaśnił Brody. „Ale często wybory nieco niepozorne są łatwiejsze. Bezpieczniejsze”

Niestety, wielu dyrektorów filmowych i agentów castingowych nie uważało go za zdolnego do głównej roli.

„Często mówiono o tym moim przedstawicielom, a moi przedstawiciele dzielili się tym ze mną” — powiedział.

Adrien Brody zdobywa Oscara dla najlepszego aktora
Chociaż Brody może nie pojawił się w niektórych z najbardziej znanych filmów, można śmiało powiedzieć, że udowodnił agentom castingowym i dyrektorom filmowym, że się mylili.

W niedzielę aktor zdobył nagrodę dla najlepszego aktora za rolę w Brutaliście. Wciela się w węgierskiego architekta żydowskiego Laszlo Totha, zmuszonego do opuszczenia ojczyzny podczas II wojny światowej. Trafia do USA, gdzie spotyka bogatego przemysłowca o nazwisku Harrison van Buren (w tej roli Guy Pearce), który dostrzega niesamowity talent Totha.

Toth zostaje zatrudniony do zbudowania ośrodka społecznościowego ku pamięci zmarłej matki van Burena, ale ich związek wkrótce się rozpada. Temat filmu jest bardzo dobrze znany Brody’emu – pamiętajcie, że zagrał w Pianiście jako pianista Władysław Szpilman, który przeżył Holokaust, ukrywając się przed nazistami w swoim rodzinnym mieście Warszawie.

Praca Brody’ego w Pianiście pomogła mu przygotować się do Brutalisty, który trwa 3 godziny i 35 minut.

„Robię tylko to, co uważam za konieczne, aby znaleźć bliskość i poczucie prawdy, abym mógł, wiesz, cytować, „grać” mniej, wiesz, i czuć się uczciwie w interpretacji. Nie mogę przedstawić człowieka, który głoduje, jeśli nie rozumiem głodu, nie mogę przedstawić fizycznej zmiany człowieka, który głoduje, nie tracąc tej wagi, nie mogę zrozumieć muzyki klasycznej, nie wiedząc, jak ją grać. Jakkolwiek to nazwać”, powiedział Brody NPR.

„Adrien ma twarz z innej epoki”
„I na szczęście wiele z tej pracy, którą wykonałem, aby uczcić Szpilmana w Pianiście, a tak naprawdę, aby uczcić podróż jednego człowieka, która oznaczała stratę 6 milionów i mówiła o tak strasznym czasie w naszej historii, dało mi wiele wglądu i zrozumienia tego, jakie były przeszłe doświadczenia Laszla, że ​​jest on na skraju przezwyciężenia, gdy przybywa do Stanów Zjednoczonych”.

Brody kontynuował: „I tak, chociaż ten film to zupełnie inna historia i historia o podróży imigranta, jest to również podróż kogoś, kto to zniósł. I jest całkiem niezwykłe, jak to we mnie pozostało i dało mi większy wgląd lata później w takiej roli”.

Występ Brody’ego w Brutaliście przyniósł mu nominację do Oscara – i zwycięstwo. Odebrał nagrodę w niedzielę w Dolby Theatre w Ovation Hollywood w Los Angeles w Kalifornii i dołączył do bardzo ekskluzywnego klubu. Wśród zdobywców dwóch Oscarów są Marlon Brando, Jack Nicholson, Tom Hanks, Dustin Hoffman i Anthony Hopkins. Brutalista miał dziesięć nominacji do Oscara i zdobył trzy: za najlepszego aktora, zdjęcia i muzykę oryginalną.

„Adrien ma twarz z innej epoki” — powiedziała jego przyjaciółka Scarlett Johansson magazynowi Variety. „Ma tyle patosu w twarzy. To twarz stworzona do zbliżeń. Takie wyraziste oczy — a niektóre rysy są tak przesadzone, a jednocześnie delikatne”.

„Czuję się taki szczęśliwy”
Brody wszedł na scenę, aby odebrać nagrodę, a jego przemówienie trafiło na pierwsze strony gazet. Zaczął od wyrażenia wdzięczności za swoją karierę i życie, które sobie podarował. Zwycięzcas miał 45-sekundowy licznik czasu na przemówienie akceptacyjne, czego Brody nie wziął pod uwagę.

„Oni już odliczają, okej, dziękuję, Boże. Dziękuję za to błogosławione życie. Jeśli mogę po prostu pokornie zacząć od podziękowania za ogromny wylew miłości, który poczułem ze strony tego świata i każdej osoby, która traktowała mnie z szacunkiem i uznaniem, czuję się tak szczęśliwy”, powiedział Brody.

„Wiesz, aktorstwo to bardzo kruchy zawód, wygląda bardzo efektownie i w niektórych momentach tak jest, ale jedną rzeczą, którą zyskałem, mając przywilej powrotu tutaj, jest to, że mam pewną perspektywę i bez względu na to, gdzie jesteś w swojej karierze, bez względu na to, co osiągnąłeś, wszystko może zniknąć i myślę, że to, co czyni tę noc najbardziej wyjątkową, to świadomość tego i wdzięczność, którą nadal mam, aby wykonywać pracę, którą kocham”.

„Zdobycie takiej nagrody oznacza cel i jest czymś, do czego moja postać nawiązuje w filmie, ale dla mnie to także coś więcej niż szczyt kariery, to szansa na nowy początek i okazja, aby mieć szczęście, aby przez następne 20 lat mojego życia udowodnić, że zasługuję na tak znaczące, ważne i istotne role. Dzielę się tym z moimi współnominowanymi, którzy są po prostu wspaniałymi ludźmi, którzy emanują wdziękiem, dobrocią i błyskotliwością w swojej pracy, jest tak wiele osób, którym należy podziękować. Naprawdę postaram się być tak zwięzły, jak to możliwe”.

Adrien Brody nakazał wyłączenie muzyki podczas przemówienia akceptacyjnego
Gdy minęło 45 sekund, produkcja zaczęła grać muzykę, dając Brody’emu sygnał, że jego czas się skończył. Jednak Brody kontynuował przez pięć minut, nakazując im wyłączenie muzyki.

„Kończę, proszę, proszę, proszę. Kończę. Zakończę. Proszę. Wyłącz muzykę”, kontynuował. „Robiłem to już wcześniej. Dziękuję. To nie moje pierwsze rodeo, ale będę — będę zwięzły. Nie będę rażący. Obiecuję”.

„Jestem tu ponownie, aby reprezentować trwające traumy i reperkusje wojny i systematycznej opresji, a także antysemityzmu, rasizmu i inności. Modlę się o zdrowszy, szczęśliwszy i bardziej inkluzywny świat i wierzę, że jeśli przeszłość może nas czegoś nauczyć, to przypomnienia, aby nie pozwolić nienawiści pozostać niezauważoną”.

Słyszałem, jak dziewczyna Brody’ego, Georgina Chapman, mówiła mu, aby nie zapomniał podziękować swojej matce.

„Muszę podziękować mojej mamie i tacie, którzy również tu są” — powiedział Brody. „Stworzyli tak silny fundament szacunku, życzliwości i wspaniałego ducha, i dali mi siłę, abym mógł realizować to marzenie”.

Adrien Brody skrytykowany za wyplucie i rzucenie gumy do żucia w partnerkę
Podczas gdy Brody trafił na pierwsze strony gazet za swoje długie przemówienie, użytkownicy mediów społecznościowych zauważyli inną rzecz, która szybko stała się tematem rozmów. Gdy szedł w stronę sceny, aby odebrać Oscara, wypluł gumę do żucia w dłoń i rzucił ją Georginie Chapman. Nie minęło dużo czasu, zanim fani skrytykowali go za to, co zrobił.

„Adrien Brody mógł wykorzystać swoje długie przemówienie, aby przeprosić swoją partnerkę za rzucenie w nią gumą” — napisał jeden z użytkowników na X.

„Adrien Brody RZUCA gumą do żucia w Georginę Chapman, gdy był na schodach, aby odebrać nagrodę, szczerze mówiąc, bardziej mnie to zszokowało niż to, że Will Smith uderzył Chrisa Rocka” — powiedział inny.

Trzeci napisał: „Aresztujcie Adriena Brody’ego za rzucanie gumą w jego żonę podczas rozdania Oscarów”, podczas gdy

Inny użytkownik napisał: „Żona Adriena Brody’ego właśnie wygrała nagrodę dla Najlepszego Wspierającego Drugiego Człowieka, a jej statuetką jest zwitek gumy do żucia jej męża, którą rzucił w nią, wchodząc po schodach, aby odebrać Oscara. Następny poziom”, podczas gdy inny napisał: „Adrien Brody rzuca gumą w swoją żonę, a następnie próbuje wygłosić wzruszającą mowę, która jest jeszcze gorsza od obu?”

Co sądzisz o tegorocznych Oscarach? Udostępnij ten artykuł znajomym i rodzinie na Facebooku i daj nam znać, co o tym myślisz!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *