Na pierwszy rzut oka wyglądał jak nietypowy regał. Bogate zdobienia i kunsztowne wykończenia w drewnie sugerowały, że mebel ma już swoje lata.
Ale jego przeznaczenie wciąż było dla nas tajemnicą. Czy to szafka na buty? Regał na książki? A może miejsce na porcelanę? Nic do końca nie pasowało.
Kilka dni po przeprowadzce, gdy poznaliśmy już kilku sąsiadów, odwiedziła nas starsza para. Od ponad czterdziestu lat mieszkali w tej okolicy i doskonale znali poprzednich właścicieli naszego domu.

Podczas popołudniowej herbaty pan domu nagle spojrzał na mebel i powiedział:
– „Miło widzieć, że zachowaliście stary stojak na gazety pani Allison” – uśmiechnął się.
– „Stojak na gazety?” – zapytaliśmy zaskoczeni.
– „Tak, dokładnie! Pani Allison była wielką miłośniczką prasy. Zawsze miała pod ręką najnowsze wydania gazet i magazynów. Ten mebel był jej ulubionym miejscem do ich przechowywania.
Widywaliśmy go często, kiedy wpadaliśmy na wieczorną herbatę. Świetnie komponował się z wystrojem jej salonu – i wygląda na to, że teraz równie dobrze pasuje do waszego”, wyjaśnił.