Nie mieliśmy pojęcia, co znaleźliśmy. Mój wujek, po otwarciu szafy mojego dziadka, znalazł to dziwne narzędzie, ukryte wśród innych starych rzeczy.
Dało mi to wrażenie, że jest to relikt z czasów średniowiecza, zapomniana pamiątka z przeszłości.

Zaintrygowani, postanowiliśmy zabrać to do antykwariusza, licząc na dowiedzenie się czegoś więcej.
Gdy weszliśmy do sklepu, zapach starego drewna i zużytych książek otoczył nas. Antykwariusz obserwował nas z zaciekawieniem, zanim delikatnie wziął przedmiot do rąk.

Po kilku sekundach dokładnego badania podniósł wzrok i powiedział: „To nie jest to, co myślicie. To nie jest cenny antyk, a bardzo specyficzne narzędzie.” Zostaliśmy oszołomieni.

„Ten przedmiot,” dodał, „był używany do wkładania korków do butelek wina w przeszłości. Więc to nie jest rzadkość, a raczej zwykłe narzędzie pracy.”

Nasze twarze spochmurniały. To nie był ukryty skarb, lecz zwykły codzienny przedmiot, który z biegiem lat stał się zagadką. Mimo to, coś mi mówiło, że to małe narzędzie opowiedziało więcej niż tylko historię swojej epoki.