Ten zardzewiały przedmiot, którego już nikt nie używa… a jednak uratował niejedne meble!
Na pierwszy rzut oka wygląda jak stary, zardzewiały gwóźdź albo zapomniane narzędzie z dna skrzynki. Ale dawniej był to nieodzowny pomocnik stolarzy i dokładnych majsterkowiczów.
Jak się nazywa? **Punktak**.

Do czego służy?
Wyobraź sobie, że przybijasz deskę gwoździami, a zostają wystające, brzydkie metalowe łebki… W takich warunkach nie da się tego dobrze pomalować ani polakierować. I tu pojawia się to narzędzie: jego cienką, precyzyjną końcówkę ustawia się na łebku gwoździa, uderza młotkiem i gotowe! Gwóźdź znika pod powierzchnią drewna, niczego nie uszkadzając. Magia, prawda?

Ale to nie wszystko. Te małe rowki na rękojeści? Zapobiegają wyślizgiwaniu się z dłoni, nawet jeśli są pełne trocin i potu.
Dziś zastąpiony gwoździarkami i wkrętami, ten przedmiot pozostaje symbolem czasów, kiedy każdy gest miał znaczenie, a ludzie poświęcali czas, by starannie wykańczać swoje dzieła. Stare, idealnie gładkie meble zawdzięczają mu bardzo wiele.

Czy widziałeś lub używałeś tego narzędzia w młodości?
Kto w twoim domu miał taki w swojej skrzynce z narzędziami?
