
Mam 65 lat i nie mam dzieci. Ale nie ma sensu narzekać, wręcz przeciwnie — jestem w pełni szczęśliwa. Nigdy nie poświęciłam swojej wolności dla pieluch, butelek czy płaczących niemowląt.
Życie wybrane, a nie wymuszoneOd najmłodszych lat nigdy nie odczuwałam tego słynnego „instynktu macierzyńskiego”, o którym tak dużo się mówi. Nie miałam lalek
[...]