Jak zwykle otworzyliśmy naszą karawanę po długiej zimie. Spodziewaliśmy się, że zobaczymy trochę kurzu i może trochę pajęczyny.
Ale w rogu nas czekało dziwny widok — ciemna, кашеобразная masa, jak sadzę lub rozsypany proszek. Wszystko było pokryte czarnym kurzem-tapicerka, rogi.
Najpierw myśleliśmy, że to po prostu formy lub, być może, spalony śmieci. Chcieliśmy po prostu zaprowadzić porządek i zapomnieć o tym.

Ale nasza ciekawość wygrała. Co to za dziwny materiał? Zrobiliśmy kilka zdjęć, zaczęliśmy googlować, a nawet wysłaliśmy zdjęcia do naszego przyjaciela weterynarza. A potem sprawy stały się poważne.
Okazało się, że w żadnym wypadku nie jest to kurz ani pleśń. To były odchody szopa pracza. Tak, naprawdę. To, co początkowo wydawało się nieszkodliwe, było w rzeczywistości wyjątkowo niebezpieczne.
Odchody szopa pracza mogą zawierać jaja pasożyta zwanego Baylisascaris procyonis-glisty żyjącego w ciele szopa pracza.

Dla samych zwierząt jest zwykle nieszkodliwy, ale dla ludzi może być śmiertelny. Infekcja może wpływać na mózg, oczy i inne narządy, co jest szczególnie niebezpieczne dla dzieci i osób z obniżoną odpornością.
Dowiedziawszy się o tym, natychmiast skontaktowaliśmy się z lekarzem i poprosiliśmy specjalistów o zdezynfekowanie przyczepy. Samo wdychanie zarodników lub przypadkowe dotknięcie ich może być niebezpieczne.Teraz wiemy: otwierając samochód lub szopę, która stała przez długi czas, powinieneś być bardzo ostrożny i dokładnie sprawdzić wszystko.
I jeśli zauważysz coś podejrzanego — nie warto ryzykować i udać się do specjalisty.