Kiedy Thomas wyjechał w podróż służbową do Brukseli, tęsknota za domem szybko dała mu się we znaki. Pewnego wieczoru napisał wiadomość do swojej żony Isabelle:
„Wyślij mi swoje zdjęcie, strasznie za tobą tęsknię”.
Nie zastanawiając się, Isabelle zrobiła sobie spektakularne selfie w lustrze w sypialni – na zdjęciu miała na sobie piękny jedwabny szlafrok, włosy swobodnie opadały jej na ramiona, a na twarzy delikatny uśmiech. Natychmiast wysłała zdjęcie mężowi, dumna ze swojego wyglądu.
Minęła zaledwie minuta, gdy jej telefon zawibrował, sygnalizując połączenie przychodzące. To był Thomas. Jego głos był zimny jak lód:
- Kto jest z tobą?
Isabelle nie zrozumiała od razu, co miał na myśli. Kiedy jednak powiększyła zdjęcie, serce jej zamarło: w odbiciu lustra za jej plecami stał cień mężczyzny – jego nagi tors był wyraźnie widoczny w półmroku pokoju.
Thomas zażądał natychmiastowego rozwodu, nie chcąc słuchać żadnych wyjaśnień.
Czy zauważyłbyś ten okropny szczegół od razu?