Dziś, mając 77 lat, stoi na czele imperium wartego 500 milionów euro — trudno jej nie rozpoznać. Więcej o jej niezwykłej drodze przeczytasz w komentarzach.
Tak, mowa o Dolly Parton! Wciąż wiele osób nie wie, że to właśnie ona napisała kultowy utwór „I Will Always Love You”, na długo zanim Whitney Houston uczyniła go światowym przebojem.

W latach 70. nawet sam Elvis Presley wyraził chęć zaśpiewania tej piosenki. Dolly została zaproszona do studia, by omówić tę propozycję.
To był niemal bajkowy moment. Mimo to, wierna swoim przekonaniom, Dolly zdecydowała się odmówić. Ta piosenka płynęła prosto z jej serca, a ona chciała pozostać wierna jej przesłaniu.
Utwór zaśpiewała osobiście, jako szczere pożegnanie ze swoim mentorem, Porterem Wagonerem.

Wiele lat później Whitney Houston na nowo tchnęła w nią życie, umieszczając ją na ścieżce dźwiękowej do filmu „Bodyguard”, który sprzedał się w ponad 20 milionach egzemplarzy na całym świecie.
Co za historia! Od skromnych początków do międzynarodowej sławy — Dolly Parton to symbol autentyczności, odwagi i nieustępliwości.
Jej historia przypomina nam, że nawet najbardziej śmiałe marzenia, choćby wydawały się nierealne, mogą się spełnić.

Dziękujemy, że z nami jesteś. Jeśli ten tekst Cię poruszył, podziel się nim z rodziną i znajomymi. Twoje wsparcie naprawdę wiele dla nas znaczy. Baw się dobrze!