To, co powiedziała moja córka, ustępując miejsca starszej pani, rozśmieszyło wszystkich.

Moja córka zaczęła mówić dość wcześnie, ale jej zdania często były niezrozumiałe dla obcych.

Pewnego dnia jedno z jej zdań rozbawiło cały autobus.

Ludzi było niewiele, ale wszystkie miejsca były zajęte.

Po kilku przystankach do autobusu wsiadła starsza kobieta.

Moja córka zauważyła ją, spojrzała na nią…
Następnie wstała i głośno powiedziała:

— Babciu, usiądź na moim krzesełku!

Kobieta, wzruszona gestem, usiadła z uśmiechem.

Wtedy moja córka dumnie dodała:

— Mama nauczyła mnie ustępować miejsca. Zawsze ustępuję półmartwym.

Kobieta była trochę zaskoczona i próbowała zrozumieć, co miała na myśli.

Wytłumaczyłam, że córka po prostu pomyliła słowa – chciała powiedzieć „starszym osobom”.

Cały autobus wybuchł śmiechem.
Moja córka nie rozumiała, co się dzieje, ale była dumna, że wszyscy docenili jej gest.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *